Osiemnastka w C4
Dziś wieczorem byliśmy razem z Agnieszką na 18 , którą miała nasza koleżanka Iza. Impreza była w klubie C4 i naprawdę zabawa była super. Nie zabrakło DJ-a i świetnej muzyki, a także fajnego towarzystwa 🙂 Bawiliśmy się do 3 w nocy i bardzo mile ta noc wspominamy. Udało nam się też rozegrać mecz na "piłkarzykach" ale skończyło się na remisie (także Ida nie martw się rewanż murowany 😉 ). Zdjęć zrobiliśmy mnóstwo i gdy tylko je będziemy mieli to wrzucę coś tutaj.
Przy okazji chciałbym zapytać jak wy wspominacie swoje 18 🙂 Ja muszę przyznać ze miałem raczej bardziej kameralną i w mniejszym gronie ale też fajnie było:) A jak wy to wspominacie ??:)
Ja nie robiłem imprezy, bo mialem wtedy jakiś mecz o ile sobie przypominam. W najbliższą niedzielę dostałem za to prezenty od Rodziny i torta 😉 Ale było fajnie 🙂
🙂 No właśnie fajnie jest obchodzić nie tylko 18 ale i co roku urodzinki 😉 Dobrze że rodzinka zazwyczaj pamięta 🙂
nie ma sprawy, czekam na rewanż, tylko muszę partnera poszukać…:P bo do tamtego namiarów brak…:( fajna stronka:D pozdro:)
Ja swoja osiemnastke wspominam dosc milo, ale i bolesnie. Dostawanie po d****e nie nalezy do przyjemnosci 😛
Dostawanie po dupie (nie bójmy się dosadności 😉 ) to jak dla mnie barbarzyński zwyczaj. W sierpniu mój zacny Brat będzie obchodził osiemnastkę. Już mu zapowiedziałam, że ten kto będzie zabierał się do bicia Go paskiem, najpierw będzie musiał zmierzyć się ze mną… Nie pozwolę na coś takiego. Ja osiemnastkę robiłam tylko na Rodziny. Bardzo miło wspominam.
Hehe no wiesz zwyczaj jak zwyczaj..To zależy jak kto go przestrzega 😉 czasem tych 18 raz będzie lekkie i nic nikomu nie będzie , a czasami jak któryś przyłoży to po razie się ma dość ;P Wiec wszystko zależy od tych co wykonują "wyrok" 🙂