Raz na wozie, raz pod wozem…
Ostatnio niezbyt często bywałem w sieci. Czy to gg czy stronka, moja obecność była niezauważalna. Ale jak zapewne każdy czasem mam dni w których kompletnie nic się nie chce, rozmowy tylko drażnią, a najchętniej...
Ostatnio niezbyt często bywałem w sieci. Czy to gg czy stronka, moja obecność była niezauważalna. Ale jak zapewne każdy czasem mam dni w których kompletnie nic się nie chce, rozmowy tylko drażnią, a najchętniej...